Eurowizja 2008! Kto z Polski?

Iva

Stroje były grubo przesadzone. Tak jak piosenka mi się podobała tak występ na Eurowizji już nie...

kamil13

o ile Polska będzie stratować w JESC to się na pewno zgłoszę (w tym roku ostatnia szansa) Very Happy

czerwony98

Najlepiej piotr rubik

Arczi

Jak nie lubie Rubika!!!! Wszystko tylko nie on!! Prosze!!!
Może ktoś z zagranicy zechce nas reprezentować na Eurowizji 2008?

micado123 · Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 100 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

ja tez go nie lubie Razz

<blee> niech pojedzie Sara May albo Maryla Rodowicz i to jest moje zdanie

bzyk15

Ja sie nie odzywam bo znow mnie beda wyzywac;(

Rafał

I znowu chcecie kogoś z zagranicy? Niech będzie to ktoś z Polski!!!
Np. Gosia Andrzejewicz, Edyta Górniak lub Maryla Rodowicz! Very Happy

A i chciałem zauważyć, że od roku 2002 do 2005 - 4 razy pod rząd ESC wygrywały kobiety! Żadne zespoły i faceci TYLKO kobiety!

micado123 · Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 100 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

ale nie wymieniamy nikogo z poza polski Smile

Sara May jest polka. wpiszcie na youtube.com Sara May i tam jest jej piosenka po polsku Smile

Swietna

Rafał

Wiem że Sara May to Polka! Chodziło mi o post Arcziego! Very Happy

Arczi

Chciałbym zauważyć , że Gosia Andzejewicz ma durne piosenki i nie umie śpiewać.
Edytke już sobie darujmy, a wątpie że Maryla zgodziła by sie pojachac na Eurowizję.
Sara May - jest mi obojętna.
Ja bym mimo wszystko wysłał na Eurowizję Nataszę Urbańską!

micado123 · Dołączył: 17 Mar 2007 Posty: 100 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Natasza - troche mnie denerwuje a ta piosenka I Like It Loud byla bardzo podobna do piosenki Poliny Smolovej z bialorusi (2006) a polina zajela 22 miejsce ;/

Sara May - Porusza mnie swoimi balladami. Chociaz raz moglibysmy dac cos wykonanego porzadnie i poruszajaco. I do tego znakomity glos

Maryla Rodowicz - Tez watpie zeby chciala jechac ale fajnie jakby pojechala z piosenka troche szybsza

Gosia Andrzejewicz - Ma piosenki fajne ale nie na Eurowizje a na dodatek falszuje na zywo

Monika Brodka - Fajnie jakby dala cos w stylu "Ten" . Mocny glos i mloda osobowosc

Habakuk - Reagee na eurowizji to bylby hit i nareszcie jakas spora nowosc

East Clubbers - Jakby dali jakis kawalek jak "My Love" to bylby git

Kalwi & Remi - Norwegia 1995 udowodnila ze zeby wygrac eurowizje wcale nie trzeba slow fajna melodia wystarczy. Zeby wpadala w ucho

Edyta Gorniak - Przereklamowana chociaz kto wie ale watpie zeby chciala

Iva

Rubik... a czy ja go lubię? Dobra mniejsza z tym, Rubik odpada bo jest niezła afera z jego udziałem... Tylko mi w ogóle nie chodziło o RUBIKA tylko o jedną solistkę, która śpiewa w jego Oratorium... (czytanie ze zrozumieniem się kłania) A swoją drogą po co wy chcecie wystawiać kogoś z za granicy?? Jakby ktoś taki nas reprezentował i (w co wątpie) wygrał to ja bym wcale nie odczuła tego, że nasz kraj wygrał ESC... Tak to każdy kraj może zrobić... Lepiej wysyłać Polskich wykonawców i czekać na naszą szanse, ale problem w tym, że Polacy chyba w większości słuch potracili i wysyłają KICZ...

Honey

OMG! Wszystko tylko nie Rubik....... A co do tego, aby wysyłac na ESC kogoś z za granicy, to sie zgadzam, jest to zupełnie NIE potrzebne. Mamy pełno utalentowanych artystów, tych zannych i mniej znanych. Nie wiem... na czym to polega... ze nasze piosenki zazwyczaj są nisko w finałach ESC... Może faktycznie większosc tych która głosuje... ogłuchła.... Wink

davioz · Dołączył: 01 Mar 2007 Posty: 528 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

OMG... Wszystko byle ie East Clubbers, Kalwi&Remi itp. To ŻAŁOSNE Exclamation

Dajemy sobie pisoenke która zawiera około 5 słów a reszta to bezsensowne techno... W 1995 roku było inne techno i teraz na ESC jest ono odruchowo "wyrzygane".

Brodka i Andrzejewicz to dwie sztuczne lalki nie umiejące śpiewać i biorące przykład z Mandaryny

Rubik <- on może jechać Laughing

Jego pisoenki są bardzo dajne Very Happy

Honey

Coś chyba Ci sie pomyliło..... Nie umiejąca śpiewac Mandaryna bierze przykład z Brodki........ Monika pierwsza wydała CD, a nie Mandaryna... Laughing